Wieki temu Sue wysłała mi prześliczną chustkę i od tej pory nosiłam się z zamiarem zamieszczenia tu zdjęć moich nakryć głowy. Parę dni temu, razem z moją przyjaciółką Martą i naszymi dziećmi, poszłyśmy na plażę. Marcie tak bardzo podobają się moje chustki, że sama założyła jedną z nich. Kiedy się opalałyśmy, podeszła do nas jakaś surferka i powiedziała, że strasznie jej się podoba moja chustka, i chciałaby wiedzieć jak związać włosy, żeby osiągnąć taki efekt. Oczywiście ja sama wolałabym pozbyć się chustek i zamiast nich mieć włosy, ale mimo to było mi miło usłyszeć taki komplement.
W każdym razie tak teraz się noszę:
Wiązała ją Magma – zawsze zakładam dwie chustki, jedną pod drugą, po to żeby głowa miała pełniejszy kształt (w przeciwnym razie od razu byłoby wiadomo, że pod spodem nie ma włosów).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz